Archiwum lipiec 2004


lip 22 2004 o worku trawy...
Komentarze: 6

więc rób co chcesz pod uwage bierz..
po prostu olewam schemat i żyje... nie wiem co z tyśką ale oki doki:]no i wogole zjarałem sam wor trawska dzisiaj teraz wlasnie zejscie zaliczam.. no i poszło tak ze własnie wziołem na kreche i teraz krewie za zioło:P a chuj nie zapłace... tyle za taką chujuwe sie nie opłacało.. musialem sam caly wor wziąc zeby bylo oki... no i i tak słabo poszło... no i ten teges wierzyć czy nie wierzyć?? o to pytanie:/ ... bo wątpliwości wróciły...

*fido* : :
lip 20 2004 CO ZE MNĄ???
Komentarze: 3

co sie ze mną ostatnio dzieje?? tego to nikt nie wie:] looz gitara nomanie tylko mialem przejscia z Tyśką ale sie ułożyło i mam nadzieje ze bedzie dobrze... po prostu musi być dobrze... nawrót techno zaczołem słuchać i ogolnie muzy innej niż polski rap podziemny i nie tylko:D no i wogole gitarka i ten teges znikne znowu na pare dni i sie pojawie standardowo... 3 kawałki na nową płytke są jusz nagrane... no i kłuce sie ze znajomymi i sie z niektórymi godze:D pozdro dla znajomych przesyła dziwny ziomek... i co tam wiecej powiem cos a la dexter---> BÓG ISTNIEJE ale to nie moje twierdzenie tak własnie... jakoś to leci.. bity od ludzi i gitara... no i chce sie kurde mać nojmajnie przestawić i być z jedną dziewczyną...hmm mam nadzieje ze z tysią mi sie to uda... tylko ktoś kurwa inteligentny jusz ma coś do tego że jestem z nią... no to tyle w skroooooocie:] wróce w końcu:P narta i pozdro pezet:D pozdrawiam wszystkich:]

*fido* : :
lip 13 2004 Najwyższy procent...posłuchaj i ocen
Komentarze: 4

1.te pracy owoce, dlugie nieprzespane noce,
jakosc mojich rymow ocen, posluchaj jak zawodze
jaraj sie hip hopem bo to najwyzszy procent
fidopies zwykly ziomek, z rapem za pan brat
z moimi rymami moglbym obleciec swiat
a mielec moje miasto, tu razem z ziomkami
zalatwiamy swoje sprawy rymami lub pięsciami
kazdy z nas tu od lat ma swoj wlasny swiat,
kazdy z nas z hip-hopem podpisal pakt
kazdy z nas robi tak albo inaczej
ja skladam rymy na majku kozacze
a co znacze to ci już mój język podpowie
wyrzuce rym jesli tylko mam go w glowie,
a na jaki temat to przeciez proste,
rymuj o czym popadnie, zachowuj proporcje
zrob odstęp, ja na majku a ty pod blokiem
niczym sie nie różnimy, ja nie rozdaje ocen
ten produkt mojej jaźni wnet ten mrok rozjasni
mielec miasto nocą gorąco jak w tureckiej łaźni
co sie tu dzieje, tylko bóg jeden wie
czego ludziom z miejskiej dżungli naprawde sie chce
wiec na raz, slyszysz czas, to zegar juz tyka
i kto tu teraz kogo kurwa palcami wytyka??/

ref:jaraj sie hip-hopem bo to najwyższy procent,
ile może sie zmienic przez jedną głupote,
lecz podziemny rap pozostanie taki sam
puki każdy z nas na tej scenie trwa

2. wiec jaram sie rapem prosto i kultularnie,
jeśli tylko mozesz szanuj nas troche bardziej
gdy widze policyjną morde żygać mi sie chce
wtedy okazuję im co do nich czuję,
wtedy z chłopakami tak głośno jak mogę gębe dre
by usłyszeli ten skrót to HWDP
a więc zedre jape by po chwili usiąść na ławce
zapalić papierosa, i poczuć tą bawke,
jak zwykły chłopak, którym przecież jestem
zostaje w undergroundzie, nie witam sie z podestem
majk nie pierwszej jakości ale chociaż jest
napewno mi wystarczy by przetrwać ten test
domowe zacisze i stary komputer,
wieczny problem z bitem i przejścia okrutne
mam o czym rymować warunki zawsze są
przez tyle lat uczyłem sie co oznacza słowo dom
drugiego takiego miejsca nie ma choćby nie wiem co
jesli ty to wiesz to jest zajebicho
o flow pomartwiłem sie i poprawiłem flow
fidopies napiera lub w skrócie fido
na majku swój przekaz ty wiesz co oznacza
taki z ciebie kozak nie widziałeś kozaka
wiem co to ulica i co to zadyma,
i uliczne story umiem oprawiać w rymach

ref:jaraj sie hip-hopem bo to najwyższy procent,
ile może sie zmienic przez jedną głupote,
lecz podziemny rap pozostanie taki sam
puki każdy z nas na tej scenie trwa

*fido* : :
lip 11 2004 KWESTJA WIARY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!...
Komentarze: 3

tzn pisząc ta notke wyrazam tylko wlasne poglady i nie chce nilogo w niej obrazic... a jednak zapraszam do polemiki:P
zacznijmy od kwestji czym jest bóg... bog jest duchem, nieskonczenie dobrym i milosiernym...wiec skad na ziemi nieszczescia??? skad bul, choroby, dzieci z porazeniem muzgowym??? skad to wszystko??? dla picu??? w pismie stoi jasno bog stworzyl czlowieka na swoj obraz i podobienstwo.... najpierw mężczyzne a potem kobiete jakiej płci jest bóg??? następnie skąd sie wzioł bóg... o ile istnieje... pisze ze bóg nie ma początku ani końca... a jednka wszystko co mi znane z czegoś powstaje i kiedyś przemija... dlaczego??? kurwa po co żyje człowiek skoro odchodzi??? żyjesz uczysz sie pracujesz, zarabiasz, umierasz... i nic po tobie nie zostaje... ja jestem ateistą... proste... ludzie którzy spisali pismo święte to ludzie natchnieni, prorocy... szamani też mają widzenia... na chaju... centralnie zbakają sie jakimś zielskiem i mają wizje... i oni wierzą w to... a my(wy) wierzycie w boga... kto ma racje to sie okaże... słuchałem Nulla... notke napisałem po wczorajszym jaraniu

*fido* : :
lip 11 2004 kilka słow o miłości....
Komentarze: 6

no to zaczne od tego że z monika sie skończyło... bylo minelo zycie dalej poplynelo... i teraz jest tysia... i jest zajebiście.. w sumie mialo byc walenie i tyle... ale sie w niej stuknąłem zajebiście... ona ma taki zajawkowy słodki uśmiech... i to chuj że jest starsza....mmmm ale taka słodka, kochana... i mówcie sobie co chcecie a ja wiem że to milość i że będzie zajebiście... strzałka

*fido* : :