kolejnygłupikawałek
Komentarze: 2
Kurwa wszystko mi się jebie, całe moje życie się pierdoli...po prostu jak się zaczyna to się wali wszystko na raz... teraz już nawet nie mam siły o tym wszystkim myśleć... mam za sobą 2 nieprzespane noce, jade na kawie i fajkach... no i poza obiadami to nic nie żrę...mam taką jebaną zmułe...z takeigo powodu... przestałem o tym wszystkim mysleći zaczynam nagrywać nowe kawałki... pod spodem macie jeden z nowych tekstów... pierwsza płytka już jest i nie chce mi się nic dokładać, zresztą to co teraz nagrywam zepsułoby tamtą płytę, tam nie ma takich kawałków jak "deszcz" no ale tak myśląc to wybiorę takie zmulaste kawałki w takim stylu jak ten pod spodem i nagram w całości taką płytkę...a te 11 kawałków to można uznać za takie proste demko :) kurwa pierwszy uśmiech od czwartku...no i mam wezwanie na rozprawe do sądu rodzinnego teraz to moja rozprawa...debile chcą mi wjebać kożyść majątkową i udostępnianie marihuany nieletnim, chuj z tym że obaj są starsi ode mnie, no ale dobra... kurator jest pewny... acha jedno słówko do D. pamiętaj o mnie... tęsknię jak cię nie zobacze to chyba się wykończę...
Ref: Znów pada deszcz znów zmywa brudy jak to jest, powiedz jak to jest...Znów pada deszcz znów zmywa brudy jak to jest, kurwa jak to jest...
1. znów pada deszcz znów brzydka pogoda jak to jest powiedz ja nie moge dego znieść przelana na kartkę kolejna treść i znowu blant za blantem i znów pada deszcz, następna smutna wieść, przecież oddaję ci cześć, twoje słowa nieść, znów śniadanie zjeść i wzrok w górę wznieść, wzrokiem przebijam chmurę i znowu łzy, powiedz czemu ty, znów robisz to mi po raz kolejny te piekielne drzwi... i braterstwo krwi, ja dziękuję ci za każdą noc, za każdy dzień, za te kilka chwil, czy wybaczysz mi? za chwile gdy byłem dla ciebie zły...i znów pada deszcz moje ciało drży choć nie zimno mi, twój wzrok wbity w krzyk, a mrok znów ogarnia moją duszę paraliżujący mrok sprawia że się nie poruszę znów z nieba łzy dotrzymują kroku i... znów z ciemności krzyk...
Ref: Znów pada deszcz znów zmywa brudy jak to jest, powiedz jak to jest...Znów pada deszcz znów zmywa brudy jak to jest, kurwa jak to jest...
2. i znów pada deszcz, lecz w mojej duszy i przemija gdy obok mnie jesteś ty, promienie słońca rozpraszają cień i wtedy do końca uspokajam się...znów przytulam cię, czuję że jesteś obok kiedy trzymam twoją dłoń, woem że nie znikniesz jak obłok, że to nie jest sen, że nie może być źle, proste słowa te opisują to co chcę wyrażają to co czuję, wyrażają mnie lecz gdy żegnam cię w mrok usuwam się, wtedy czuję dziwnie się, wtedy jest mi źle i znów pada deszcz, i znów pada deszcz...
Ref: Znów pada deszcz znów zmywa brudy jak to jest, powiedz jak to jest...Znów pada deszcz znów zmywa brudy jak to jest, kurwa jak to jest...
3. i znów pada deszcz, zmywa miejski bród, to proste jak drut pzrecież to nie żaden cud znów deszcz pada, znów krople spływają złe wspomnienia zmywają odchodzą i wracają, chwile szybko mijają, ludzie szybko przemykają, słowa się uzupełniają, związki czasem się nie udają, jedni drugich okradają, inni po prostu w to nie wnikają, jedni się kochają, drudzy w mordę innym dają, tak historie powstają, a tacy jak ja w rymy je oprawiają
Ref: Znów pada deszcz znów zmywa brudy jak to jest, powiedz jak to jest...Znów pada deszcz znów zmywa brudy jak to jest, kurwa jak to jest...(x2)
Dodaj komentarz